Geniusz Karpat – tak o
sobie mówił
Nicolae Ceausescu, dyktator sprawujący władzę w latach 1967-1989. Dlaczego o
nim wspominam? Dlatego że moim celem podróży do Bukaresztu jest dawny Dom
Ludowy, imponujący gmach wybudowany przez tego tyrana. Budynek ten jest jednym
z największych na świecie i jest symbolem przerośniętego ego dyktatora.
Mój sen przerywa potrząsanie mojego ramienia.
To rewident, który informuje mnie, że dojechałem do Bukaresztu. Noc była
wyjątkowo niespokojna, dlatego zaspałem. Kontrolę na granicach zarówno po
stronie bułgarskiej i rumuńskiej oraz płaczące niemowlę, które wsiadło tuż za
granicą, skutecznie utrudniały mi sen. Jest krótko po piątej rano i o tej porze
żadna z atrakcji turystycznych nie będzie otwarta. Idę odespać do poczekalni. I
budzę się dopiero po ponad trzech godzinach. Zostawiam bagaż w przechowalni i
ruszam w miasto. Niedługo po opuszczeniu dworca napotykam na pomnik
upamiętniający ofiary rewolucji z grudnia 1989 roku. To dopiero poranek, ale
już zaczyna robić się gorąco. Podążam dalej szukając słynnego budynku
parlamentu. Podczas tego poszukiwania w oczy rzuca mi się cecha
charakterystyczna tego miasta, jaką jest brak dużych wieżowców. Mam wrażenie że
przechadzam się po mieście wielkości Zielonej Góry, a jestem przecież w stolicy
Rumunii.
Poranek na Gara de Nord. |
Ale fajna budowla! |
Smok wawelski chyba zwiał do Bukaresztu |
Bulevardul Unirii a w tle Pałac Ludowy |
Ten sam budynek od tyłu. |
Tak wygląda...teren na tyłach rumuńskiego parlamentu. |
A to jego wnętrze |
Jedna z sal konferencyjnych |
Piękne zdobienia,żyrandole, marmur szkoda tylko że zbudowane w czasach gdy zwykli Rumunii cierpieli biedę |
Widok z balkonu z którego Ceausescu wygłosił swoje słynne ostatnie przemówienie |
Ogromny pomnik |
Stacja bez nazwy |
Resita |
Pociąg z Oravity do Aniny |
I jazda nim przez mosty... |
... i tunele |
Zielono mi |
Na krawędzi |
Skrajnia wykuta w skale |
Ale wypas! |
Zmiana czoła w Oravicie |
Wracamy do Aniny |
Szczyt komunikacyjny na stacji w Aninie |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz